-Skąd ty?
-Powiedziała mi-rzekła wadera
Uśmiechnąłem się
-I akurat przyszłaś akurat pod to drzewo
Wadera kiwnęła głową, kiedy położyłem swoją łapę na jej futrze, wadera drgnęła
-Masz bardzo ładne futerko, jakie mięciutkie-oznajmiłem i delikatnie ściskałem jej ramię
-Weź łapę proszę cię
Obróciłem oczami i zabrałem łapę ale wzroku nie mogłem oderwać
-Gorąco jest, masz ochotę na mały spacer?...albo kąpiel?
-Kąpiel, ale metr odległości proszę cię
-Oczywiście, ale nic ci nie zrobię, tylko popatrzę na ciebie, oczy nacieszę
-Jestem aż taka piękna?-oznajmiła
Kiwnąłem głową
<?> sorki ale Dijstra taki jest
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!