- Już jesteśmy! - zawołałam spoglądając za okno. Kiedy tylko dobiłyśmy do brzegu poczułam się o wiele lepiej.
- Na szczęście znów na lądzie. - powiedziałam.
- Nie lubisz morza? - zapytała rozśmieszona Bandera.
Uśmiechnęłam się do wadery po czym wsiadłam na Ashlin. Wraz z wilczycą jechałyśmy między drzewami w puszczy.
- Gdzie jesteśmy? - zapytała. Spojrzałam na mapę po czym stwierdziłam:
- W Sosnowcu. Tak swoją drogą wiesz co najlepszego może cię spotkać w tym miejscu? - rzuciłam.
- Nie. - padła odpowiedź.
- Autobus do Katowic. - odpowiedziałam śmiejąc się.
< Bandera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!