12 cze 2016

Od Nifenye - Cd. Venus

Pokiwałam przecząco głową, chcąc oświadczyć dziewczynie, że zostało parę minut drogi. Będąc pod gmachem ośrodka jeździeckiego, skierowałyśmy się w stronę szatni, chcąc zabrać wszystkie rzeczy. Otworzyłam swoją szafkę, wyciągając dziewczynie ubrania.
- Nif… Ja nie mogę – powiedziała.
Wręczyłam jej do ręki, bryczesy z bluzką, ręką wskazując kabinę w której może spokojnie się przebrać.
- Nie ma nie!
 Sama jednak, poszłam do drugiej, zmieniając jedynie spodnie. Gdy wyszłam już na zewnątrz, Venus była całkowicie odziana.
- Chodź – zaśmiałam się ciągnąc ją za rękę do siodlarni.
Wchodząc przez drzwi, złapał nas instruktor jazdy, obdarzając szczerym uśmiechem. Widywałam go praktycznie za każdym razem, przez co znam go dość dobrze. Był ode mnie dużo starszy ale mimo wszystko czasem zachowywał się jak nastolatek.
- Panna Nifenye! Czyżby przyszła pani do Jevela?
- Tak, dokładnie. Razem z koleżanką mamy zamiar pojeździć.
- Ooo ale pani jeszcze nie znam! – zwrócił się do mojej towarzyszki – jak się nazywasz?
- Venus.
- James, miło mi. Na jakim koni będziesz jeździć?
- W tym właśnie problem – przerwałam - mogłybyśmy zabrać ci jedną z twoich klaczy?
- Pewnie, bierzcie Anne.
- Dzięki, kolejny raz…
Weszłam szybkim krokiem, mijając się tym z dość niskim brunetem. Wskazałam dziewczynie wszystkie potrzebne rzeczy, by oporządzić ową klacz, sama wychodząc przed boks rosłego ogiera. Na mój widok zarżał radośnie i przesunął się na bok. Otwierając boks, przejechałam ręką po jego kłębie, witając się z nim. Przygotowanie go do jazdy zajęło mi niecałe pięć minut, najdłużej zeszło mi się z owijkami, ale tak już jest zawsze. Ciemnofioletowe akcesoria, idealnie współgrały z jego maścią. Chcąc wyprowadzić zwierzę na zewnątrz, zorientowałam się, iż Ven krząta się po stajni.
- Coś się stało? – zapytałam.
- Nie wiem która to – westchnęła.
- Akurat nie masz na co narzekać – zaśmiałam się wskazując jej boks naprzeciwko.
< Ven? Wiem długo ale potrzebowałam do tego jednej rzeczy XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!