- Opowiesz mi coś jeszcze? - zapytałam.
- Wiesz... Jest już trochę późno, może jutro, dobrze? - odparła Miu.
- Okej. - uśmiechnęłam się.
Gdy chciałam pójść się myć, musiałam przejść przez kuchnię. Usłyszałam tam jakieś mlaskania. Szybko tam pobiegłam i zauważyłam Cutt, która wyjada całą zawartość lodówki Miu.
- C.. Cu.. CUTT?! Co Ty tu robisz?!
- Yyy... Mieszkam?
- Dlaczego? - spytałam.
- Zadajesz stanowczo za dużo pytań.
- Cutt jest tutaj, bo jej dom jest w remoncie i nie ma gdzie mieszkać - w progu stanęła Miu - A powiedziała, że na razie do watahy nie wróci, bo za bardzo irytuje ją Reik, gdyż zaczął wykradać jej z domu kakao i nie miała go gdzie przechowywać po tym, jak dostała bardzo dużo saszetek z nimi, ponieważ...
- Pracowałam w fabryce kakao i czekolady w młodości.
- Ale super! Poopowiadasz mi jak tam było?! Zamieniam się w słuch!
- Blair, przecież jest już bardzo późno, musisz iść spać. - wymamrotała Miu.
- Wybacz... Zapomniałam. - szybko pobiegłam do łazienki i się umyłam. Wyszorowałam zęby i położyłam się spać. Miu przyszła jeszcze na chwilę do mnie.
- Śpij dobrze. - powiedziała.
- Miu...
- Tak?
- A czy ta historia z watahą, o której mi opowiedziałaś, była prawdziwa? I kiedy usłyszę historię Watahy Niebieskiej Zorzy?
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!