29 lut 2016

Od Kazana - Cd. Sav

-Hej coś się stało?-spytałem zmartwiony
-Nie,nic...wszystko gra-mruknęła i zaczęła się masować po brzuchu
Przyłożyłem czoło do jej czoła, przytuliłem ją.
Później pocałowałem ją.
Później w jaskini, ja i Savey wraz z Lili graliśmy w zgadywanki(pomysł Lili default smiley xd )
zawsze byłem słaby w te klocki. Lili udawała różne niestworzone rzeczy które nie wiedziałem co to było
-Nie, to jest mamut-zaśmiała się Lili
Od krótkiego czasu, zacząłem Lili traktować jak swoje, troszczyłem się o nią wraz z Savey, była słodka
-Hej, a może pójdziemy nad jezioro?-zaproponowałem

<Savey?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!