28 lut 2016

Od Mine - Do Alf

No tak lecąc sobie na lwie wraz z Bishamon straciłam równowagę i spadłam obiłam się o parę i upadłam na ziemie tuż przed łapy Uraza i Toma, spojrzałam na nich.
-Gorzej być nie może.
Pomyślałam, podniosłam się z ziemi i się otrzepałam.
-Przepraszam że przeszkodziłam.
Po czym ruszyłam w prawom stronę.
-Mine czekaj. Nic se nie zrobiłaś?
-Nie, wszystko gra.
Alfom nie spodobało się moje zachowanie ale mi się spieszyło, pobiegłem a raczej poleciałam na drugi koniec lasu. Tam spotkałam zakapturzoną postać dałam jej zwój i wróciłam z powrotem do lasu, gdy coś uderzyło mnie w głowę i straciłam przytomność. Gdy się ocknęłam znajdywałam się w lochach a po drugiej stronie stał Nir z Alfami.
-No to wpadłam.
Pomyślałam.

10 komentarzy:

  1. "Pobiegłem, a raczej poleciałam". Od kiedy Mine to basior?

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. MINE NAGLE ZMIENIŁA PŁEĆ :O PobiegłEm poleciałAm. Chyba jest różnica, prawda? Poza tym, ona biegła czy leciała?

      Usuń
  3. Ludzie czepiacie sie o szczeguly

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mine, przyjemniej czyta się opowiadania, które nie zawierają takich błędów, prawda? A czepiamy się temu, abyś nabierała doświadczenia. W żadnym razie nie traktuj tego jak obrazy ^^

      Usuń

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!