Wzięłam ze sobą wiaderko z zimną wodą.Zakradłam się do jaskini Moonlight i oblałam ją.Ta wadera natychmiast obudziła się natychmiastowo.
- Co się dzieje? - zapytała jakby ją poparzono.
- Wstajemy! Wstajemy! Kto rano wstaje temu czas! - zawołałam.
- Co? - zapytała rozespana.
Po pięciu minutach wilczyca wyszła przed jaskinię.Zabrałam ją na tereny łowów.
- No to czas upolować śniadanie - odparłam.
<Moonlight?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!