10 lut 2016

Od Nif Cd Hae


Popatrzyłam na swoje łapy, znowu w tej postaci, tęskniłam za nią. Odwróciłam się w strone Haego, w tej postaci wyglądał równie przystojnie. Spojrzałam w jego oczy które częściowo były zasłonione kawałkiem materiału. Wpatrywał się we mnie jak w obrazek, podeszłam do niego powoli i bardziej odsłoniłam jego oczy.
- Co się stało ? - zapytałam.
- Nic, po prostu pięknie wyglądasz - powiedział i polizał mnie w nos.
Zaśmiałam się cicho i również polizałam go w pyszczek.
- Za to ty jesteś bardzo przystojny - odparłam.
Uśmiechnął się ale od razu spuścił łepek. Nie rozumiałam o co chodziło ale po chwili już wiedziałam. Wyciągnął lewą łapę do przodu ukazując mi coś w rodzaju Piętna. Przejechałam po wzorach  łapą starając się zrozumieć co one oznaczają.
- Jesteś Upadłym - stwierdziłam po chwili.
- Nie przeszkadza ci to ?
- Nie przeszkadza poza tym ja mam podobne...
Hae popatrzył na mnie pytająco, wyciągnęłam w jego stronę prawą łapę ukazując moje piętno. Wyglądały jak zwykłe kreski pomalowane pędźlem, podobne miałam na pyszczku ale te na łapie były bardziej charakterystyczne. Pomiędzy prostymi wzorami przebijały się cierniowe pnącza w odcieniach czerwieni i pomarańczu. Gęstość tych szlaczków wziększała się ku dołowi. Wstydziłam się tego nie powiem, to oznaczało coś więcej niż samo potępienie. Basior chwycił delikatnie moją łapę i jej się przyglądał.
- Jesteś Potępiona ? - zapytał.
- Tak...
Popatrzyłam na niego, uśmiechnął się do mnie. Czy to mu nie przeszkadzało to, że całe życie będę ścigana chociaż udaje mi się  uciekać.
- Nie przeszkadza ci..?
- Nie - odparł pewne i przytulił mnie delikatnie.
Wtuliłam się w jego futro i wsłuchiwałam w bicie serca. Po chwili usłyszałam czyjeś kroki.
- Ekhem czy ja nie przeszkadzam ? - zapytał ktoś nieznajomy.
< Hauś ? > 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!