Wstałam i usiadłam obok Dikstry. Naprawdę ma talent.
-Wow...
-Co?-zapytał.
-Kolejny śliczny szkic-uśmiechnęłam się.
Partner mnie objął i dalej szkicował krajobraz.
-Masz talent.
-Heh-popatrzył na mnie.
Bardzo go kocham. Wtuliłam się w basiora.
<Diki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!