-Wiesz co to Shinki?
Zapytała mnie wadera.
-Shinki..hmm. Tak a co?
-To powiedz.
-No to, to są święte bronie które są z duszy martwych ,, ludzi". Czy jakoś tak to szło.
Dziewczyna połączyła się na mnie.
-Skąd ty to wiesz?
-No.... Miało się parę wpadek.
Uśmiechnęłam się.
-Ciekawe.
-Chwila ty się nazywasz Bishamon? Ta Bishamon, bogini wojny?
-Tak.
-Shitene!!!!! To pewnie wpadłam.
Powiedziałam sama do siebie w duchu.
- Coś się stało?
Byłam skupiona ze dopiero teraz do mnie dotarło ze coś do mnie mówi.
-Nie nic.
Spojrzałam na Bishamon.
Wersja bez poprawy:
OdpowiedzUsuńhttp://screenshot.sh/m7VGlZxO2jRMe
Miu pozwolisz, że ja tego nie skomentuje dobrze...
UsuńMine o co wam chodzi
OdpowiedzUsuń