-Och, ale jestem głodny... no nic, trzeba iść na polowanie-Powiedziałem
po czym wyszedłem z jaskini.
Poszedłem na teren polowań.
Kilka godzin próbowałem coś upolować ale z każdym razem mi
się nie udawało, a w brzuchu burczało mi coraz bardziej...
Aż w końcu zobaczyłem dość dużego jelenia.
Zacząłem się oblizywać i skradać się powoli.
Lecz jednak jeleń mnie zobaczył i zaczął uciekać a ja go gonić.
Po chwili jeleń z niewiadomego powodu zrobił unik.
I ujrzałem Miu biegnącą w moją stronę, pewnie też próbowała go upolować.
Nie zdążyłem wyhamować i zderzyliśmy się głowami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!