30 sty 2016

Od Nifenye Cd Nir

Otworzyłam oczy w jaskini Nir'a, starał się mnie wtedy opatrzyć. Przypomniało mi się wszystko co się działo w lochach. Czułam na ciele dotyk owych mężczyzn i jeszcze kogoś ale zupełnie nie pamiętam tej postaci. Odwróciłam się tyłem do chłopaka i udawałam, że śpię. Tak na prawdę, płakałam ale nie pokazywałam tego. Nir jednak to zauważył i odwrócił mnie delikatnie w swoją stronę.
- Nif... - powiedział cicho.
- Nie proszę nic nie mów....Nie...
Złapałam się za brzuch i zwinęłam w kulkę. Chłopak usiadł obok mnie ale odsunęłam się od niego. Czułam wstręt do samej siebie, nie wierzę jak mogłam do tego dopuścić. Popatrzyłam na opatrunki, pozostaną mi blizny które już zawsze będą mi to przypominać.
- Nif, wszystko już jest dobrze..
- Wiem... - wmawiałam sobie, trzęsąc się.
Chłopak westchnął cicho i poszedł po coś do jedzenia.
<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!