Ona tak skacze i nie spada? Dziwne. Najdziwniejszy był fakt, iż ONA mnie widziała, bo spoglądała w moją stronę.
-Hej, ty, tam!-Zawołałem do dziewczyny. Nie odpowiedziała, obróciła się w drugą stronę i machnęła kocim ogonem.
-Ogłuchłaś? Co ty robisz!? Zabijesz się!-Krzyknąłem. Dziewczyna ze zdziwieniem krzyknęła:
-Widzisz mnie?-Wyglądała na zmieszaną.
-A ty mnie?!-Odkrzyknąłem. Ogoniasta zlazła z lampy. Co, jak gdzie? Jakim cudem mnie widzi? Nawet, jeśli jest wilczycą, to w Adefilion nikt mnie nie widzi.
-Jesteś duchem?-Wyszeptała.
-Co?! Ano, tak.-Mruknąłem niechętnie.
-Pewnie jesteś Artefaktem?-Spojrzała na mój obojczyk.
-Co? Skąd wiesz?-Zdziwiłem się.
-Tatuaż.-Powiedziała krótko.
<Hiyori-chan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!