Przytaknąłem,wgapiając się w szybę samochodu.
Przez chwilę nie mogłem uwierzyć,że Moon posiada tak
luksusową "brykę"..Nie chodzi mi o to,że jest biedna,jak o tym nie którzy myślą,ale..nie sądziłem,iż dziewczyna ma w ogóle auto.Bardzo wygodnie się siedziała,chciałem próbować ignorować ból w ręce.Jednak słabo mi się to udawało,bo raz po raz krzyczałem,a Moon musiała się zatrzymywać.W końcu dotarliśmy do szpitala.Westchnąłem,wyszliśmy z wozu.
<Moon? Daniowi się twój samochód podoba 8) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!