To pytanie mnie zdziwiło, skąd on może wiedzieć, że jestem zmiennokształtna ? Jedyną logiczną odpowiedzią było to, że on też jest zmiennokształtny. Czyżby nie wiedział, że ludzie teraz by go rozpoznali ?
- Odważny jesteś - stwierdziłam.
- Niby dlaczego ?
- Zadawać takie pytanie ? A co gdybym nie była zmiennokształtna ? - zapytałam, przy tym zdradzając, że nie jestem prawdziwym człowiekiem.
- Ale jesteś - uśmiechnął się lekko.
Odwzajemniłam gest i zaczęłam iść powolnym krokiem przed siebie. Nowo poznany chłopak o dziwo nie odszedł a zaczął maszerować obok mnie. Zaczęłam zastanawiać się kim on tak na prawdę jest i co robi nocą w ludzkim mieście. Poznałam wiele zmiennokształtnych istot ale którą z nich jest właśnie Hae ? W tym momencie przypomniałam sobie, że najprawdopodobniej rozpoznał mnie po zapachu. Jedynym stworzeniem o wyczulonym węchu jakie wpadło mi do głowy był wilk.
- Powiedź mi co robi samotny wilk w mieście o tej godzinie ? - zadałam mu pytanie i uśmiechnęłam się do niego delikatnie.
< Hae ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!