- Skoro głodna nie jesteś, to caały wieelki stół dla mnie - powiedziałem
- Noo dobra, zjem trochę
Po śniadaniu byliśmy w domu i rozmawialiśmy. Okazało się, że będą to jeden basior i jedna waderka.
- Jak je nazwiemy? - zapytała Muza
- Nie wiem, może Tofiki i...
- Mi się podoba imię Tofiki - odpowiedziała i na mnie spojrzała - A dla basiorka może...
- Itachi?
<Muuzaa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!