- Niestety...
Po chwili zobaczyłam, że Cidern się śmieję.
- A tobie co ? - zapytała Amor.
Zastanowiłam się chwilę o co możs mu chodzić.
- Cid ! Ty tam byłeś, prawda ?
- Może - powiedział ironicznie.
Spojrzałam na niego i podeszłam powoli. Złapałam go za uzdę.
- Słuchaj, widze, że tam byłeś teleportuj nas dobrze co radzę!
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!