Początkowo moje myśli o nagrodzie zaczynały się ciekawie. Od pewnych grzeszków aż po upolowanie mi czegoś do jedzenia gdyż zaczynało mi burczeć w brzuchu. Wstając rozprostowałem skrzydła, gdy nagle przeszło mi mrowienie po lewej stronie.
-Ooo... - Szybko złożyłem skrzydła. - Przydałby mi się jakiś masaż.- Ponownie rozłożyłem, tym razem powoli. Spojrzałem pod skrzydło... blisko mojej blizny zobaczyłem kawałek drewna.
-Drzazga? Trzeba ją wyciągnąć. - Ciekawska wadera natychmiast wepchnęła swój pyszczek z łapami pod moje skrzydło.
-Tak nie dam rady, muszę się przemienić w człowieka.
-No szybciej, bo piecze. - Warknąłem i uniosłem swoją część ciała wyżej. Aveline w mgnieniu oka zamieniła się w czerwonowłosą dziewczynę o bladej cerze.
-To raczej kawał drewna, niż drzazga.
-Ja to mam szczęście z tymi drzewami. - Położyłem się z powrotem uważając na obolałe miejsce.
-Blizna też jest od drzewa?
-Noo... wyjmuj to.
-Nie powinnam, musisz iść do szamana czy coś.
-Nic mi nie będzie no, wyjmuj! - Odpowiedziałem ze złością. Nadal się ociągała aż w końcu niezdecydowana wyciągnęła ze mnie dosyć dużą drzazgę. Zerknąłem na tamto miejsce i zauważyłem lekkie krwawienie. Odetchnąłem z ulgą jednak ból nie znikał.
-I widzisz, KRWAWISZ! - Krzyknęła na mnie.
-Nie panikuj. Zaraz przejdzie. Pomóż mi wstać.
-I co dalej? Będą pytać co gdzie i jak.
-Ćśśś... Teraz idziem tam gdzie ja chcę. - Warknąłem i ruszyłem w stronę końca lasu. Krew nadal ciekła, a krople powolutku spadały na suchą ziemię. W końcu doszliśmy do ogromnego drzewa i na nim budowli.
Może wyglądał skromnie, na mały domek. Jednak w środku było dużo miejsca. W dodatku pień drzewa był pusty przez co dorobiłem schody i powstał korytarz. Idąc w dół było odrębne pomieszczenie. Tam było chłodno zatem mogłem tam przetrzymywać jedzenie, a także była malutka rzeczka. W domu ogólnie trzymałem jakiś gruby koc by móc tam spać, ozdoby... oraz zguby które znalazłem po ludziach jak na przykład lusterko.
<Aveline? Witooj w moim domku XD>
Od Urazy - wow, dawno nie było takiego opka XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!