28 lip 2015

Od Avy

Popołudniu zapowiadało się na deszcz. Postanowiłam znaleźć sobie jakieś zajęcie. Poszłam do lasu. Chodziłam w samotności po lesie gdy nagle zobaczyłam Urazę kłucącą się z jakąś rudą waderą. Zaczaiłam się za drzewem i przyglądałam ich rozmowie. Postanowiłam nie ujawniać się dopóki któraś wadera mnie nie dostrzeże.
<Kamiko?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!