30 lip 2015

Od Avy CD Sharlyn

Myślałam że napotkana przeze mnie istota to raczej lis. Zdziwiłam się tym że się jednak mylę.
Była ona waderą. Była niska, miała jasną szarawą sierść i szpiczaste, zakończone pędzelkami uszy. Wyglądała na miłą waderę. Gdy mi się przedstawiła postanowiłam zrobić to samo.
- Jestem Ava, miło mi Cię poznać Sharlyn. - odparłam uśmiechając się do wadery.
Słońce muskało przyjemnymi promieniami, gdyż był ciepły poranek, który prosił się o wyjście z jaskini i spacer po lesie i łące oraz kąpiel w jeziorze.
<Sharlyn? Brak veny:-/>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!