- Czy to na serio takie fascynujące? Woda. Zwykła ciecz, nic nadzwyczajnego! Żaden z niej ósmy cud świata – powiedziałem krytycznym tonem. – Cuż ty w niej takiego widzisz?
- Doceniaj to, ponieważ nadejdzie czas, gdy takiej wody nigdzie nie znajdziesz – warknął cicho, podnosząc wzrok na mnie. – Takie cennościowe czynniki należy szanować, póki można...
- Znalazł się ekolog od siedmiu boleści – powiedziałem przerywając przemowę basiora i wstałem, po czym ruszyłem w stronę swojej jaskini.
<Zumi? Wybacz mi długość>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!