- Możemy poślizgać się na jeziorze.
- A to bezpieczne?
- Nie. No chodź!
Wepchnęłam ją na lód. Na początku się bała, ale potem świetnie się bawiłyśmy. W pewnej chwili lód zaczął pękać. Nagle pęk całkiem, ale na szczęście w ostatniej chwili chwyciłam Venus i poleciałam z nią do brzegu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!