30 lis 2015

Od Lily CD Kay'a

-Nauczę cię-powiedziałam.
Położyłam łapy na jego ramionach. Powoli stawialiśmy kroki. Nagle Kay się wyrwał.
-Wiem nie lubisz mnie-rzekłam smutna.
-Ehh, no dobra...
Basior wrócił. Objął mnie łapami w tali, a ja znów położyłam łapy na jego ramionach. Kayun wczuł się w rytm. Niechcący na niego wpadłam. Oboje leżeliśmy na ziemi.
-Przepraszam!
-Nic się nie stało-uśmiechnął się.
-Czemu się tak rzadko uśmiechasz? Masz piękny uśmiech-rzekłam...

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!