-Możemy-uśmiechnęłam się. -To gdzie? -zapytała. -Tam gdzie nas nogi poniosą?-zaśmiałam się. -No ok Przeszłyśmy obok wodospadu. Szłyśmy na południe. -A co tam u ciebie?-spytała. -A dobrze,a u ciebie? <Ejme?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!