Animatronik przyglądał mi się. Tak szczerze mówiąc trochę się bałam. Szłyśmy powoli dalej Chica szła za nami. Dziwnie się czułam w jej obecności. Chyba Amora to zauważyła.
-Chica może już pójdziesz-powiedziała. Animatronik odszedł.
-Uff
-O co chodzi?-spytała wadera.
-Trochę się jej bałam- odpowiedziałam....
<Amora?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!