Nie usłyszałam co odpowiedziała, bo walczyłam z kolejnym potworem. Pokonałam go, po czym poszłam poszukać następnego. Znalazłam Koitra. Koitra to ogromny, granatowy smok. Jest jednak przyjazny dla wszystkich (chyba jako jedyny w tym lesie). Venus o tym nie wiedziała. Położyłam się na ziemi udając martwą. Venus podbiegła do mnie przerażona. Właśnie o to mi chodziło. Chciałam ją nabrać.
<Venus? Rose nie żyje XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!