Od Rose - Cd. Kody'ego

Też zaczęłam jeść, jednak zjadłam tylko jednego. 
- Nie chcesz więcej? - spytał Kody.
- Nie, dziękuję. Nie jestem głodna - odparłam.
Nie miałam ochoty nic więcej jeść. W mojej głowie kłębiły się myśli. To co ostatnio się wydarzyło... To wogóle nie miało sensu. Wataha Półksiężyca, medalion, szaleniec który usiłował nas zabić... Myślałam, że zaraz nie wytrzymam, tylko po prostu mój mózg wybuchnie. A jeśli to wszystko było ze sobą połączone...?
Starałam się o tym nie myśleć, jednak nie dawało mi to spokoju. Pewnie to tylko moja głupia wyobraźnia i na prawdę nie ma żadnego zagrożenia.
<Kody?>