- Huh,a cóż ty taka spochmurniała? Czyżby zazdrość żarła? - zaśmiałem się.
- O ciebie? Pff.
- Hehe wiadomo.
Rose przekręciła oczami.
Dikstra i Mori również przyszli,przywitali się i później przystąpiliśy
do wspólnej kolacji.Ja byłem szefem kuchnia tak zwanym (:'D).
Sporządziłem stek amerykański,do tego ziemniaki i jakieś buraczki.
Mam nadzieję,że wszystkim to smakowało.
<Rose?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!