28 lis 2015

Od Kay'a CD Kazuto

Kazuto wyczarował nade mną jakąś chmurkę. Zaczął robić tak jakoś... Machał paluszkami. Zaśmiałem się głośno, po prostu tarzałem się po ławce. Jedna potem odczułem dziwną aurę wokół siebie. Nic nie widziałem, jednak efekt po chwili minął.
- Tu skurwielu! - wrzasnąłem i rzuciłem się na basiorka. Zrobił wielkie oczy, pokazał zęby.
- Spokój!- krzyknęła Venus, próbując nas rozdzielić. Niestety, nie udało jej się. Ugryzłem ją w łapę. Stanąłem nad Kazuto.
- Będziesz bić się ze szczenięciem Alf!? - syknął, łapiąc mnie za kark. Wyszczerzyłem się i począłem zmieniać formę... Teraz nie jestem Kay'em, tylko  jego najgorszym koszmarem... A inni to widzą.
Wiedziałem że jestem najlepszy. Fak je.

< Kazuto? :v >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!