
- Tu skurwielu! - wrzasnąłem i rzuciłem się na basiorka. Zrobił wielkie oczy, pokazał zęby.
- Spokój!- krzyknęła Venus, próbując nas rozdzielić. Niestety, nie udało jej się. Ugryzłem ją w łapę. Stanąłem nad Kazuto.
- Będziesz bić się ze szczenięciem Alf!? - syknął, łapiąc mnie za kark. Wyszczerzyłem się i począłem zmieniać formę... Teraz nie jestem Kay'em, tylko jego najgorszym koszmarem... A inni to widzą.
Wiedziałem że jestem najlepszy. Fak je.
< Kazuto? :v >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!