Odwzajemniłem gest dziewczyny.
- Już po warcie?
- Ano.
- Heh,jak masz ochotę możemy się przejść...No,znowu do świata ludzi?
- Jasne.
Zrobiłem ruch głową w stronę miasta,i szybkim krokiem ruszyłem.
Miu również przyśpieszyła kroku.No,po jakiś paru minutach,byli po raz któryś w mieście i szliśmy,przez tą samą ulicę...No czapki Mikołaja,i te klimaty.
<Miuu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!