Stałam za Alphonsem a że miał coś koło metr dziewięćdziesiąt recepcjonistka mnie nie widziała z moim metr siedemdziesiąt wzrostu.
- Dla jednej osoby tak ? - zapytała.
Basior spojrzał na nią dziwnie a ja wyjrzałam zza niego.
- Dzień dobry - rzekłam.
- Oj przepraszam panią dzień dobry, dla dwóch ?
- Tak - rzekł Al.
Dostaliśmy klucz i ruszyliśmy do pokoju. Otworzyliśmy drzwi i ujrzeliśmy pokój.
- No to mamy problem - zaśmiałam się patrząc na jedno łóżko.
< Al ? XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!