Przechadzałem się po terenach watahy. Przyznam iż były one bardzo ładne. W pewnej chwili zobaczyłem waderę. Jeszcze ładniejszą niż tutejsze tereny! Podeszłem do niej.
- Witam panienkę - ukłoniłem się. - Księżyc jestem.
- Ja mam na imię Kamiko - odparła wadera.
- Chciałabyś się przejść?
<Kamiko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!