Właściwie w nocy nie zmrużyłem oka...
Dręczyła mnie myśl,że oni tu wrócą...mogą coś zrobić
mi,ale przede wszystkim Rose.Czułem się za nią odpowiedzialny,
mogli ją skrzywdzić.Gdzieś o 1.00 wyszedłem z dziury,sprawdzić czy dalej
śnieży,a i owszem śnieżyło,tylko jeszcze gorzej.
<Roseee?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!