Długo rozmawiałem z Miko i najróżniejszych sprawach o tych ważnych i tych miej. Dowiedziała się o mnie dużo rzeczy o których nikt nie wiem takich jak słabości. Wadera poszła do łazienki, ogarnęła się i ustała przy lustrze. Zaczęła układać włosy na różne sposoby przy tym się denerwując. Powoli podszedłem i ułożyłem jej włosy po swojemu.
- Tak ładnie - pocałowałem ją w czoło.
< Miko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!