24 gru 2015

Od Venus - Cd. Rose

Strasznie się przestraszyłam. Zamknęłam oczy. Po chwili dotarło do mnie co właśnie się stało. Powoli odsłoniłam oczy. Najpierw jedno, potem drugie. Gdy zobaczyłam z jakiej wysokości spadamy zaczęłam bardzo głośno krzyczeć. Wydawało mi się, że wszyscy ludzie na dole gapią się na mnie i myślą sobie...,,Wariatka". Po dłuższej chwili dalej krzyczałam, ale już ze szczęścia. Czułam moc i adrenalinę. Nie ukrywam, że od dawna chciałam skoczyć na bungee, ale nie w taki sposób!
- Rose! - krzyknęłam.
- No?
- Dzięki! - wrzasnęłam z trochę wkurzoną miną.
- Podoba ci się? - zapytała.
- No tak, ale... na początku myślałam, że zawału dostanę! - odparłam.
- Sory - rzekła krótko.
Chwilę później wylądowałyśmy na bardzo dużej i miękkiej ,,poduszce".
Ściągnęłyśmy te ,,szelki" (XD). 
- I jak? Fajnie? - zapytała Rose.
- Świetnie! Było mega! Tylko przez pierwsze pięć minut to nie koniecznie...
- Oj tam oj tam.
- Idziemy na pizzę? Ja stawiam - rzekłam uśmiechnięta.
< Siostrzyczko? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!