Uśmiechnęłam się do chłopaka. Po chwili przyszedł lekarz.
- Jak się pani czuje ?
- Lepiej dziękuję - powiedziałam.
- Możemy dzisiaj panią puścić pod paroma warunkami.
- Tak ?
Po chwili lekarz przeniósł wzrok na Al'a.
- Będzie jej pan kazał leżeć do końca tygodnia, proszę żeby pan był rozsądny.
- Oczywiście - powiedział Al.
Lekarz wyszedł a ja przytuliłam Al'a.
- Kocham cię - powiedziałam.
< Al ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!