Gdy dotarłyśmy na lodowisko od razu ubrałyśmy łyżwy. Moja córka bardzo dobrze sobie radziła. Jeździłyśmy dobrą godzinę ale zaczęły nas boleć nogi więc zeszłyśmy z lodowiska.
- Jeszcze jedna godzina ? - zapytała moja córka.
- Słońce ja ciebie prosze, jestem stara - zaśmiałam się.
- Mamo nie jesteś stara ! - powiedziała.
- No dobre, może jeszcze godzinka - puściłam jej oczko.
< Lil ? Długość... Przepraszam... >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!