Pobiegłem w krzaki i ulepiłem kulkę, żeby Amor się nie dowiedziała. Zajrzała za drzewo, a ja rzuciłem kulką w jej nos.
-Myślałam, że już skończyliśmy- zaczęła mnie obrzucać śnieżkami.
-No dobra, dobra- próbowałem zakończyć bitwę.
Bitwa się zakończyła. Dałem jej różowe pudełeczko.
-Jaki śliczny!- powiedziała jak zobaczyła pierścionek.
-Czy zostaniesz moją dziewczyną?- zapytałem.
-Hmmm...- byłem zaniepokojony- Jasne że tak!
<Amor?>
Ej, to bez sensu. HADES JEST Z OMEGĄ, A SIĘ DO AMOR PRZYSTAWIA. Nie rozumiem waszej logiki ludzie, lel :v
OdpowiedzUsuń~Cutt
Cutt, rozjebujesz system xD Przypomnijmy sobie Twe słowa:
Usuń"A może by tak... ZDRADY? XD
Np. Jest sobie jakaś Vincentka i Vincent i Vincent zdradza Vincentkę z jakąś Wieśką, a potem Vincent tłumaczy się Vincentce i ona mu wybacza, lub nie c: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD"
Przy okazji-Hades nie powinien decydować za Amor, czy zostanie jego partnerką, czy też nie. Powinien zakończyć na słowach:
OdpowiedzUsuń"Czy zostaniesz moją dziewczyną?"
A potem dopiero:
~ Cutt
za kare trza mu odebrac plodnosc. xdd
OdpowiedzUsuń#Kahir ;-;