- Taaak jesteśmy coraz bliżej - rzekłam.
Z każdą chwilą byliśmy coraz bliżej.Kiedy dotarliśmy do Ściany Totemów było ciemno.Na szybkiego rozstawiliśmy namiot i zagrodę dla koni.Wieczorem zasiedliśmy przy wspólnej kolacji.Było naprawdę miło.
- Całkiem dobrze idzie nam droga,według mapy za klika dni powinniśmy być gdzieś w obrzeżach puszczy - powiedziałam.
- Hmm.. nieźle - stwierdził Hades.
- Tej nocy stanę na czatach.Nie jest tu bezpiecznie - dodałam.
Stałam do północy czatując.
<Hades?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!