- Może poćwiczymy tę umiejętność - zaproponowałam.
- Dobrze.
- Al ?
Basior podszedł powoli i usiadł grzecznie. Lily wpatrywała się w niego a ja po chwili wyczułam że on nie widzi.
- Brawo Lily.
Uśmiechnęłam się do niej i wpadłam na pewien pomysł.
- Może chcesz nauczyć się jakieś mojej umiejętności ? - zapytałam.
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!