- Szczerze czy nie ? - zapytałam wzdychając.
- Szczerze.
- No nie układa mi się...
- Co się stało?
- No bo rozstałam się z Al'em... Już jakiś czas temu...
- Ojej współczuje.
- Nie musisz - zapewniłam - Już od dłuższego czasu nam się nie układało...
- Będzie dobrze.
- Może tak może nie, teraz mi to już obojętne - zaśmiałam się - zostałam sama z córka.
- Ty masz dzieci ?
- Zaadoptowałam córkę a ty masz dzieci ? - zapytałam zaciekawiona.
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!