-hm...- odparłam nie wiedząc co odpowiedzieć.
-Coś chciałaś powiedzieć?-Słyszac to mimowolnie się uśmiechnęłam.
-Hah... nie, nie
-Dobrze, to co teraz chciała byś teraz zrobić?
-Jeśli ci nie przeszkadzam, może kontynuujmy nasze zwiedzanie?- Odpowiedziałam wybiegając ochoczo na przód. Miu podreptała spokojnie za mną i stanęła tuż obok mnie. Odwróciłam łeb w jej stronę oczekując na odpowiedź. Samica uśmiechęła się, łapiac dolny wiatr po czym odrzekła.
<Miuuuuu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!