Po ucieczce przed policją moje auto miało całkowicie zniszczony przód. Jakoś dopchałem je do garażu i zacząłem naprawiać. Nie dawałem sobie rady więc postanowiłem zadzwonić do Moon.
-Moon, mogę cię o coś prosić?
-O co?
-Moje auto jest rozwalone i potrzebuje pomocy w jego naprawie.
-Co to za auto?
-Arrinera Hussarya. To co? pomożesz mi?
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!