Potwierdziłam skinieniem głowy i ruszyłam za chłopakiem. Szliśmy dość szybkim tempem i przy pokoju byliśmy po minucie. Hae przekręcił kluczyk i otworzył drzwi, ku naszym oczom ukazało się coś co nie za bardzo nas oboje ucieszyło. Mianowicie było tylko jedno łóżko, skrzywiłam się delikatnie.
- Jakoś sobie poradzimy – zaśmiał się Hae.
Weszłam do środka i zdjęłam buty oraz bluzę. Oczami zaczęłam szukać łazienki, marzyłam o gorącej kąpieli i wypoczynku. Gdy znalazłam takowe drzwi uśmiechnęłam się sama do siebie i wyprzedziłam Haego.
- Ja idę się wykąpać – powiedziałam.
- Dobrze – odparł z delikatnym uśmiechem.
Weszłam do łazienki i stanęłam naprzeciwko lustra. Miałam sińce pod oczami i ogólnie wyglądałam jak chodząca śmierć. Zdjęłam ubranie i wzięłam prysznic. Nie wiem ile mi to czasu zajęło ale w końcu wyszłam z łazienki ubrana w dodatkową długą bluzkę. Popatrzyłam na łóżko i ujrzałam śpiącego chłopaka. No tak, przecież ten eliksir miał działanie usypiające ale tylko na początku. Podeszłam do Haego i popatrzyłam na niego. Wyglądał teraz zupełnie inaczej, tak chłopięco i niewinnie. Uśmiechnęłam się sama do siebie i okryłam go kołdrą. Sama postanowiłam, że ułożę się wygodnie na fotelu. Jemu sen jest bardziej potrzebny, to było z mojej strony troskliwe? Sama nie wiem. Wzięłam jeden koc i usiadłam w fotelu zwijając się w kulkę. Przykryłam się nakryciem i zamknęłam oczy. Zasnęłam od razu ale moje myśli zaczął dręczyć koszmar. Ktoś mnie gonił z nożem ale nie mogłam rozpoznać jego twarzy. Ewidentnie czegoś ode mnie chciał, kojarzyłam jego twarz ale nie wiedziałam skąd. Czy to ten który wtedy.. Nie… Zaczęłam krzyczeć i uciekać, ten sen był aż za bardzo realistyczny. Poczułam, że ktoś mocno mną potrząsa.
- Nif.. – usłyszałam- Nif.
Otworzyłam oczy i ujrzałam Haego, patrzył się na mnie przerażony. Cała się trzęsłam i miałam mokre policzki od łez. Bez namysłu rzuciłam mu się na szyję i zaczęłam płakać, nie na widzę takich snów, nie na widzę wspomnień.
< Hae ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!