Popatrzyłem się na Moon, wstałem, położyłem jej rękę na głowie i powiedziałem:
-Jesteś piękna, i nie wmawiaj sobie czegoś, co nie jest prawdą. -Mówiąc to uśmiechnąłem się i otarłem łzy Moon. -Może wieczorem pójdziemy do lunaparku? Co ty na to? -dodałem po chwili.
Moon bardzo się zaczerwieniła po tym co powiedziałem.
-M...
-Tak?
-Możemy iść...
<Moon? Trochę brak weny :'P>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!