To może .. pojdziemy na spacer - był trochę zakłopotany, widocznie nie jest przyzwyczajony do towarzystwa ale ja też wiec moze się dogadamy.
Przygladalam mu sie uważnie przez dłuższa chwile, zamerdalam ogonem i odpowiedzialam:
- Jeżeli ci sie nie narzucam to bardzo chętnie- uśmiechnęłam sie a on podszedł i ustał koło mnie.
Phill?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!