27 wrz 2015

Od Dijstry CD Moon

-wadery...-prychnąłem i nadal ćwiczyłem polowanie i tak przez godzinę i rezultatów brak
nagle Moon wskoczyła do akcji pomogła mi w polowaniu. Dało się z nią wytrzymać
ale strasznie była nerwowa. Stanęliśmy na wzgórzu, Moon zajadała jelenia a ja z góry obserwowałem mojego odpowiednika jak podrywał Avę.

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!