- Noga.. - wyjąkałem
Ból był bardzo silny.Nie mogłem nawet ruszyć się czy wstać.Ejme wyglądała na wystraszoną.Śnieg sypał coraz bardziej i bardziej.Z każdą chwilą robiło się coraz zimniej.Mróz po części złagodził ból ale w mniejszej części.
- Błagam pomóż. - wyszeptałem
Ejme pomogła mi wstać.Usiadłem na ławce niedaleko nas.
<Ejme?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!