-Daj, ja to zrobię-powiedziałem podchodząc do Moon
-Nie! zostaw! nie potrzebuje twojej pomocy...
Zabrałem jej gąbkę i uniosłem d góry, tak żeby Moon nie mogła jej sięgnąć.
-Co ty robisz?! oddawaj!-powiedziała próbując doskoczyć do gąbki.
-Oddam ci ją, ale jak wyzdrowiejesz.
|
No takie to sama bym zjadła *-* ~Miu |
Moon zrobiła naburmuszoną minę i poszła do solano, usiadła na kanapie z tą samą naburmuszoną miną i włączyła jakiś film w telewizji. Kiedy pozmywałem spojrzałem na zegar, była pierwsza w nocy. Spojrzałem na Moon, była zaspana, pewnie przez to że cały dzień zszywała i bandażowała moje rany a zasnęła góra dwie godziny temu. Usiadłem obok niej i zacząłem oglądać z nią film. Po jakiś piętnastu minutach Moon zasnęła i poleciała na moje kolana, zaniosłem ją do sypialni i położyłem na łóżku. Ja nie byłem jeszcze śpiący więc wyszedłem na miasto. Miasto było piękne, widziałem tam duży lunapark i pomyślałam że zabiorę tam jutro Moon, tylko musiał bym ubrać jakąś maskę albo szalik żeby nikt mnie nie rozpoznał, resztę nocy spędziłem na zwiedzaniu miasta. Kiedy wróciłem była ósma rano. Moon jeszcze spała więc postanowiłem zrobić śniadanie. Po jakiś piętnastu minutach śniadanie było gotowe. Wiele razy ćwiartowałem nożem zwłoki więc gotowanie to nic trudnego... (XD) Moon po chwili się obudziła i w samej białej koszuli i majtkach przyszła do salonu gdzie czekało śniadanie.
<Moon?>
Chyba zobaczyłam Jeff'a~
OdpowiedzUsuńhttp://nyanyan.it/upload/278279_jxdauk5erw64lbohitvmgfz7qcp3ys109n28.gif
Miu... Rządzisz XD
Usuń