Miu zanurzyła się i nagle poczułem się jakbym sam był pod wodą. Tak Miu Zaszła od tyłu i podtopiła. Wyrwałem się z jej uścisku i teraz ja zaszedłem ją od tyłu, objąłem ją ręką wokół brzucha i wywlokłem ją z wody
-ty sprytna myszko- zaśmiałem się
Miu szczęśliwa rzuciła się na mnie co znowu wylądowałem w wodzie
-nie nazywaj mnie myszką, tylko rozwścieczonym bykiem, seksiaku-zaśmiała się
<Miu? xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!